Lasy pałuckie okładka książki 2016Materiał do książki „Lasy Pałuckie. Z dziejów Nadleśnictwa Gołąbki” przygotowany został przez autora już w 2013 r., jednakże prace około wydawnicze przez zleceniodawcę podjęte zostały ze sporym opóźnieniem i dlatego książka do druku trafiła dopiero pod koniec 2015 r. W pełnej krasie ukazała się w lutym 2016 r.

Jej autorem jest Marian Przybylski, znany regionalista, prezes Towarzystwa Miłośników Miasta Strzelna, członek Wielkopolskiego Towarzystwa Genealogicznego Gniazdo, autor licznych artykułów i książek oraz bloga „Strzelno moje miasto”. Wcześniej spod pióra tegoż autora wyszła inna monografia – „Lasy Miradzkie. Z dziejów Nadleśnictwa Miradz” (2013), a niedawno wyczytałem w internecie, że M. Przybylski pracuje już nad trzecią monografią poświęconą dziejom Nadleśnictwa Gniewkowo, którą zamierza ukończyć jeszcze w tym roku.

Jakkolwiek książka wyszła spod pióra M. Przybylskiego chciałbym zwrócić uwagę, że słowo wstępne do „Dziejów lasów pałuckich” napisał Arcybiskup Gnieźnieński Senior Henryk Muszyński. Z kolei za przygotowanie materiałów dotyczących zmian kadrowych w Nadleśnictwie Gołąbki i wypisów do biogramów nadleśniczych odpowiedzialnym był Jan Antkowiak – specjalista ds. kadrowych w Nadleśnictwie Gołąbki.

Redaktorem technicznym i osobą odpowiedzialną za konsultację merytoryczną był Józef Popiel – na co dzień pracujący na stanowisku specjalisty ds. zagospodarowania lasu. Zdjęcia zawarte w publikacji pochodzą z następujących zbiorów: archiwum Nadleśnictwa Gołąbki, Przemysława Majcherkewicza, Marcina Zielińskiego, Huberta Chudańskiego, Tomasza Lewickiego, Heliodora Rucińskiego i Mariana Przybylskiego. Jak pisze J. Popiel:

Książka jest dość pokaźna, liczy ponad 500 stron. Opatrzona jest kolorowymi i czarno-białymi zdjęciami, mapami, znakomicie dokumentującymi losy Pałuckich Lasów i ludzi, którzy związali z nimi swój los. Oddając do Państwa rąk monografię pt. „Lasy Pałuckie. Z dziejów Nadleśnictwa Gołąbki" zapraszamy do poznania tych wydarzeń. Pragniemy zainteresować mieszkańców Pałuk piękną przyrodą, leśnymi bogactwami, za pośrednictwem mediów zaprosić do bliższego poznania naszych dziejów. Chcemy w ten sposób nawiązać do historycznych korzeni, nie tylko przypomnieć o zaszłościach, ale i zapoznać czytelnika z dorobkiem i pięknem tutejszych lasów...*

W prezentowanej publikacji brakuje mi indeksu nazw miejscowości i nazwisk osób, co obecnie w przypadku opracowań monograficznych jest już standardem. Chyba nie muszę nikogo przekonywać, że zestawienia tego typu znacznie ułatwiają wyszukiwanie informacji na określony temat. Pewnym niedociągnięciem redakcyjnym jest też to, że opublikowane fragmenty archiwalnych map z różnych okresów przy takim pomniejszeniu stały się po prostu mało czytelne, a mogłyby być dodatkowym źródłem informacji na temat historii nadleśnictwa. Część współczesnych zdjęć, z nieznanych powodów, nie została opisana, przez co ich wartość poznawcza z upływem czasu będzie coraz mniejsza.

Reasumując, pomimo kilku krytycznych uwag, książka ta jest cennym źródłem wiedzy na temat historii Nadleśnictwa Gołąbki i w pełni zasługuje by wpisać ją w kanon regionalnych publikacji. Szkoda tylko, że dostęp do niej jest ograniczony, bowiem nie trafiła do wolnej sprzedaży.

Ryszard Wojciech Pawlicki

Źródła: